Najczęściej wybieranym rozwiązaniem oświetleniowym do biura pozostają świetlówki. Są to albo świetlówki liniowe (stosowane najczęściej w wysokich wnętrzach np. magazynach) albo oprawy rastrowe, czyli świetlówki osłonięte metalową, lustrzaną kratą, której zadaniem jest rozproszenie światła. Świetlówki to odpowiednie oświetlenie sufitowe do biura pod warunkiem, że:
- wybrany produkt pochodzi od zaufanego producenta (należy unikać kupowania tanich produktów oświetleniowych sprowadzanych z Dalekiego Wschodu),
- trwałość określona przez producenta przekracza 10 000 godzin,
- oświetlenie spełnia wszystkie wymienione normy BHP,
- wszystkie biurka są jednolicie oświetlone,
Nawet najwyższej klasy świetlówki mają jednak słabe strony. Ich największą wadą jest nieciągłe widmo. Zbyt długa ekspozycja na takie światło może więc niestety męczyć oczy. Lampy fluorescencyjne, szczególnie te o niskiej jakości, nie najlepiej odwzorowują też kolory (wyjątkiem są specjalistyczne świetlówki, przeznaczone do oświetlenia firm poligraficznych czy zakładów fotograficznych np. lampy z serii Philips Master TL-D Graphica).
Alternatywą dla świetlówek są źródła LED. Do wyboru mamy oprawy w niezliczonej ilości kształtów, w tym i takie do złudzenia przypominające świetlówki. Ich przewaga nad lampami fluorescencyjnymi objawia się na wielu płaszczyznach:
- emitują światło o ciągłym widmie,
- lepiej radzą sobie z odwzorowywaniem kolorów (współczynnik CRI waha się pomiędzy 80 a 100 CRI),
- są znacznie efektywniejsze energetycznie (oznacza to mniejsze rachunki za energię elektryczną),
- działają we współpracy z różnymi, nowoczesnymi systemami do zarządzania oświetleniem w biurze.
Przy ostatnim punkcie warto się zatrzymać na dłużej, bo możliwości wspomnianych systemów do zarządzania oświetleniem w biurze są ogromne! Oto dwa interesujące przykłady, ich wdrożenia: